wtorek, 29 listopada 2011

Biżuteryjna Prywata

Zbliża się Mikołaj i może któraś z Was nie ma pomysłu na prezent więc zapraszam do siebie może coś się spodoba:)


środa, 23 listopada 2011

Czyszczenie magazynu

Małe czyszczenie magazynu przed nową dostawą:) Może wam się coś spodoba i na coś się skusicie



wtorek, 15 listopada 2011

Gringo Wśród Dzikich Plemion






Gringo Wśród Dzikich Plemion
autor: Wojciech Cejrowski
wydawnictwo: Bernardinum
data wydania: 2006 
liczba stron: 263










"motyl- bardzo delikatne słowo. zwiewne, zupełnie jak ... motyl.
po angielsku też jest delikatne- butterfly. na piśmie niekoniecznie to widać, ale proszę mi uwierzyć- ono brzmi jak aksamit. jest takie ... maślane.
po francusku, z kolei, śliczne, drobniutkie- papillon.
po hiszpańsku, urocze- mariposa.
po rosyjsku, kochane- baboćka.
a po niemiecku SCHMETTERLING! no cóż.(...)
Leci sobie baboćka, leci papillon, leci mariposa.. i nagle okazuje się że to jednak !!!SCHMETTERLING!!!"


Czyta się to z wielką przyjemnością, fajną, chwilami zabawna gdzieniegdzie mądra i pouczająca, morał goni morał, dobre zdjęcia mimo iż większość czarno biała ale kolorowe tez się znajdą, standardowo kilka kart poświęcone koce (jakkolwiek brzmi słowo KOKA w celowniku?). Jak dla mnie za krótka, no i muszę stwierdzić  "Rio Anaconda" i "Podróżnik WC" o wiele bardziej mi się podobały, co wcale nie oznacza że"Gringo wśród dzikich plemion" jest słaba, po prostu w moim odczuciu nie miała tego "czegoś" co miały dwie pozostałe, ale z czystym sumieniem ja polecam bo warto ją przeczytać chociażby żeby się pośmiać z biednego WC który płonie pąsem przed indiańskimi dziećmi gdy jest "na stronie", dowiedzieć sie jak to jest z tymi Mormonami i naszymi polskimi księżmi na misjach.
A mi.. pozostało teraz czekać aż WC wyda kolejną podróżniczą książkę.

 

piątek, 11 listopada 2011

Kolacja Z Zabójcą

KOLACJA Z ZABÓCĄ
ALEKSANDRA MIRININA

tytuł oryginału: Stieczenije obstojatielstw
wydawnictwo: W.A.B.
data wydania: kwiecień 2007 
liczba stron: 280
  
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Marininy i mogę go zaliczyć do udanych. Jedno zabójstwo, jeden gwałt, sprawnie rozwiązane dzięki inteligenci i błyskotliwości Major Kamieńskiej. Bohaterka dająca się lubić lecz czasami wkurzała swym zakompleksieniem i ciągłym biadoleniem że jest brzydka.

Nie ma zbędnych opisów, akcja wciągająca i dość prawdopodobna. Jedyną rzeczą jaka mi przeszkadzała były te wszystkie rosyjskie imiona i żeby to po jednym chociaż a tu po dwa prawie każdy i nazwiska i te zdrobnienia oj ciężko czasami z tym było ale do przebrnięcia. 

Zdecydowanie polecam zarówno ten tom jak i inne o przygodach major Kamieńskiej.. i całkiem nie świadomie ja wciągnęłam się w  kolejną serię kryminalną..ehh..;)


Opis(merlin.pl):
Irina Filatowa, wybitny naukowiec z instytutu badawczego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, zostaje znaleziona martwa w swoim mieszkaniu. Z początku sprawa wydaje się prosta - nieszczęśliwy wypadek, spowodowany awarią elektryczności. Śledztwo ujawnia jednak, że było to okrutne i drobiazgowo zaplanowane morderstwo. Analityk milicyjny, major Anastazja Kamieńska, podczas żmudnego dochodzenia ustala tożsamość zabójcy. Ten jednak dysponuje niepodważalnym alibi. Nastia, za zgodą zwierzchników, zmienia swój wygląd, mieszkanie, a nawet osobowość, by dotrzeć do podejrzanego. Naraża się na śmiertelne niebezpieczeństwo -- jej tropem podąża zawodowy zabójca...

czwartek, 10 listopada 2011

Odkrycie

Ostatnimi czasy zakochuje się w cyklach wydawniczych. U jednej z was podpatrzyłam serię z miotłą wydawnictwa W.A.B., jakiś czas temu zetknęłam się także z serią kalejdoskop wydawnictwa Muza, co prawda w obu tych serii czytałam tylko po jednej książce ale na tyle mi się spodobały że mam zamiar to nadrobić. Teraz szukając czegoś na temat literatury Skandynawskiej odkryłam iż wydawnictwo słowo/obraz terytoria wypuściło serię Terytoria Skandynawii co prawda o pozycjach "Plaża Muszli" czy tez "Niech się rozpęta burza" czytałam ale nie przyszło mi do głowy że mogą należeć do jakiejś serii aż do dziś z czego się bardzo cieszę i dopisują serię Terytoria Skandynawii do cyklu który muszę przeczytać.

Jak już sama nazwa wskazuje seria dotyczy literatury Skandynawskiej wszelakiej maści, od romansu poprzez kryminał czy literaturę faktu. Do tej pory ukazało się m.in:







środa, 9 listopada 2011

Wielki Mistrz

WIELKI MISTRZ
TRUDI CANAVAN

tytuł oryginału: Black Magician Trilogy: The High Lord
seria/cykl wydawniczy: Trylogia Czarnego Maga tom 3
wydawnictwo: Galeria Książki
liczba stron: 718



I Tom - Gildia Magów


Nie będę się zbytnio rozpisywać. Jest to z decydowanie najlepsza część trylogii. Rozwiązuje się wiele wątków. Sonea z "zahukanej" slamsiary staje się pełnowatrościowym magiem przed którym stoi nie lada wyzwanie stawienia czoła czarnej magii i wizji wojny. Czy stawi czoła powierzonym zadaniom? Jak chcecie wiedzieć przeczytajcie.

Trylogia Czarnego Maga jako całość, hmmm...
Mówią o niej: że dziecinna, że niedorobiona, przydługa, naiwna, etc... Ja uważam ją za dobrą trylogię, czas spędzony przy tych 1888 stronach nie był stracony. Kawał dobrej fantastyki, godnej polecenia, napisanej językiem prostym lecz nie prostackim, bardzo lekko się to czyta. Jakieś 70% akcji rozgrywa się właśnie w "Wielkim Mistrzu" więc warto pzrebrnąc przez troszkę opisowe dwa pierwsze tomy żeby poznać historię zawartą w III tomie. 

Trzeba jeszcze dodać że w 2009 ukazała się "Uczennica Maga" która jest prequelem Trylogii, ponadto Trylogia Zdrajcy jest kontynuacją Czarnego Maga. Na razie w dwóch tomach ale trzeci jest już w zapowiedzi więc czekam do 2012 żeby przeczytać je jeden po drugim a nie czekać rok na kolejny tom:)


Opis (lc.pl):
Sonea wiele nauczyła się w Gildii Magów. W ciągu ostatniego roku Regin dał jej spokój, a pozostali nowicjusze zaczęli traktować ją z niechętnym szacunkiem. Dziewczyna nie może jednak zapomnieć tego, co widziała w podziemnej komnacie Wielkiego Mistrza Akkarina, ani też ostrzeżenia, że odwieczny wróg Kyralii obserwuje czujnie Gildię.
W miarę jak Akkarin ujawnia coraz więcej swojej wiedzy, Sonea przestaje być pewna, komu ufać ani czego bać się najbardziej. Czy prawda może być aż tak przerażająca, jak przedstawia ją Wielki Mistrz? A może jest to podstęp, mający skłonić ją do uczestnictwa w jego mrocznych praktykach?

______________________________________________________

Kasabian - La Fee Verte

 

Zaległości nadrabianie


Czas się wziąć za czytanie a że jestem za urlopie zdrowotnym i w miarę jest już OK mogę siąść i nadrobić czytelnicze zaległości na pierwszy rzut idzie "Wielki Mistrz" a potem się zobaczy bo tyle się tego nazbierało:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...