piątek, 22 lipca 2011

Jasne błękitne okna

Chyba od 10 minut się zastanawiam co mam napisać na temat tej książki. Miałam wobec niej większe wymagania i oczekiwania, miałam nadzieje, że nie będę mogła się od niej oderwać, będę zachwycona a tu pojawia się zdziwienie i to negatywne. O ile filmem jestem zachwycona, jeden z moich ulubionych, tak książką... wiele niepotrzebnych opisów, porównań i metafor. Historia piękna, ale źle mi się czytało ta książkę, parę podejść dziennie, ale myślę że warto ją przeczytać, żeby poznań historię, swoją drogą tragiczną, przyjaźni Sygity i Beaty. 

Opis(lubimyczytac.pl):
Beata, po krótkiej rozmowie telefonicznej z przyjaciółką z dzieciństwa, Sygitą, postanawia odwiedzić rodzinne strony. Ponowne spotkanie po latach budzi uśpioną przyjaźń, która zostaje wkrótce wystawiona na ciężką próbę. Jak wiele będą mogły dla siebie poświęcić? A może dając, dostaną więcej niż się spodziewały... Niezwykła opowieść o przyjaźni między kobietami, nadziei, ale i samotności w świecie pełnym ludzi. Książka przepełniona uczuciami, humorem i dramatem, poprzeplatanymi jak w życiu... Napisana na podstawie wspomnień Beaty Kawki zresztą grającą jedna z głównych bohaterek. 

I jeszcze chciałabym wam polecić piosenkę z filmu:
Nosowska stanęła na wysokości zadania!


1 komentarz:

Penny Lane pisze...

Mam tę książkę w planach do przeczytania. Też mam wobec niej niemałe wymagania,ale mam nadzieję, że się nie zawiodę.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...